Pewnie zdajesz sobie sprawę z tego, jak ważna jest Twoja osobista historia przytaczana w trakcie rozmów z osobami, których chcesz zainteresować swoją ofertą?
Nie wątpię w to, że wiesz.
Historia to jest najmocniejsze narzędzie, które:
- powoduje chęć przyjrzeć się tematowi dokładniej,
- wywołuję mocne zainteresowanie,
- uwiarygadnia to, o czym mówisz,
- likwiduje masę sprzeciwów i różnego rodzaju obaw.
Niestety dość często dystrybutorzy opowiadają swoje (lub czyjeś) historie jako suchy fakt, czyli niby i jest jakiś rezultat, o którym się wspomina, ale on absolutnie nie rusza.
Jak prawidłowo ułożyć swoją historię?
Jak mówił mój doradca biznesowy: „Historię trzeba umieć „zapakować w piękne pudełko i zawiązać kokardkę”, by od razu budziła zachwyt i zainteresowanie”.
Najczęściej sięgamy po różne historie przy pracy z potencjalnym klientem, by pokazać mu, że nasza oferta jest warta zainteresowania, wiarygodna i skuteczna, ponieważ już tyle osób korzysta (z produktu / usługi) i ma takie a takie rezultaty.
I przy tej kwestii niezbędność wykorzystania historii jest oczywista raczej dla każdego.
Natomiast przy rozmowie z potencjalnym partnerem biznesowym, przy rozmowie tak zwanej rekrutacyjnej, często o tym narzędziu absolutnie zapominamy lub lekceważymy wartość tego narzędzia – historii biznesowej.
I dziś chcę się podzielić prostym schematem, z którego korzystam tak dla siebie, jak i pomagając ułożyć taką treść swoim partnerom.
Akurat teraz mamy w zespole ogłoszony konkurs na najlepszą historię biznesową, więc ten wpis będzie pomocny wielu osobom 🙂
Klasyczny schemat opowiadania historii myślę, że znasz.
Przy tworzeniu swojej historii biznesowej on niczym ogólnie się nie różni.
Wygląda ten schemat tak:
- Nazwisko, wiek (opcjonalnie ale to ma jednak znaczenie)
- Czym się zajmowałem(-am) przed tym i z jakimi problemami borykałem(-am) się, czego mi brakowało, czego pragnąłem(-ęłam)
- Od jakiego czasu współpracuję z firmą „X.Y.Z.”
- Co mnie tu zainteresowało, co znalazłem(-am), co zobaczyłem(-am)
- Co już mam za ten czas współpracy. Może to być:
– dochód, jako wielokrotność w porównaniu do poprzedniego zarobku;
– realizacja jakiegoś marzenia lub celu;
– satysfakcja od wykonywania tej czy innej czynności itp. - Za co jestem wdzięczny(-a)
- Mój osobisty wniosek w stosunku do zmian w moim życiu.
Można też ułożyć swoją historię trochę w innej formie:
„Nazywam się …. , mam … lat.
Dla mnie zawsze w życiu było istotne …. (wymień jakąś wartość) i dla tego zawsze starałem(-am) się robić (działać, odnaleźć) ….
To nie do końca mnie satysfakcjonowało (Nie koniecznie tymi słowami ale opowiedz czego ci ewentualnie brakowało).
W firmie… („X.Y.Z.”) zobaczyłem(-am) możliwość realizacji …….. to mnie zafascynowało (zainspirowało, zachwyciło itp).
I teraz od ….. (tyle i tyle czasu) robię (działam) … by … (zadeklaruj jeszcze mocniej swoją wartość, coś co jest dla ciebie bardzo istotne)
Jestem niezmiernie wdzięczny(-a) za ….
I myślę (czeszę się)….(Podsumowujący osobisty wniosek na koniec!).
Jeżeli chcesz zamieścić taką historię, jako wizytówkę „O sobie” na swoim blogu, czy w profilu społecznościowym, to trzeba bardzo dokładnie nad tym popracować.
W Internecie „Jak piszesz, tak Cię widzą”.
I jak zauważyłeś niekoniecznie taka opowieść o sobie ma być wypracowaniem na kilku kartkach.
Najważniejsze pokaż i zadeklaruj swoje wartości i cele do których dążysz.
Ważne! Jeżeli opowiadasz swoją historie na żywo, czyli w rozmowie, to Twoja historia nie powinna być dłuższa niż 2-3 min.
Mam nadzieje, że moja dzisiejsza podpowiedź będzie Ci przydatna.
To tyle na dziś i życzę Ci wspaniałych sukcesów w Twoim biznesie!
Z poważaniem, Paweł Samarec
Dodaj komentarz