Na jednym że szkoleń dla branży MLM usłyszałam takie zdanie „Biznes jak małżeństwo”.
Chodziło o to, że wybierając firmę, z którą chcesz współpracować, trzeba kierować się tą samą zasadą co i przy wyborze partnera życiowego.
Nie ma idealnych ludzi, każdy ma jakieś wady. Ważne jest by znaleźć osobę, z którą jesteś gotów być, nie zważając na te wady.
Tak samo nie istnieje idealnej firmy MLM. W procesie współpracy mogą się pojawiać różne problemy, związane na przykład z długim terminem dostawy towaru, z błędami technicznymi na stronie internetowej, z niezadowalającą obsługa Call-centra itd.
Ale to od nas zależy, jak będziemy reagować na tę „niedoskonałości” i na ile będą nam przeszkadzać w realizowaniu własnych założeń.
Tu można by było wspomnieć i o pozytywnym myśleniu i jego wpływie na nasze życie.
Zaś wolimy po prostu zaproponować dwa konkretne rozwiązania:
-
- Jeśli nadmiar negatywnych emocji, wynikających ze współpracy z pewną firmą blokuje twoje działania, zmień firmę. Ale najpierw upewnij się, że problem nie jest po Twojej stronie.
Jeśli masz negatywne podejście do ludzi i otoczenia, to zmiana firmy nie rozwiąże problemu. - Jeśli podoba Ci się produkt, możliwości zarobkowe, zespół w którym działasz, naucz się prawidłowo reagować na trudne sytuacje. Skup się na budowaniu własnego zespołu i prawidłowych relacji ze swoimi partnerami. Na pojawiające się problemy reaguj konstruktywnie, starając się zmienić to, na co masz wpływ.
- Jeśli nadmiar negatywnych emocji, wynikających ze współpracy z pewną firmą blokuje twoje działania, zmień firmę. Ale najpierw upewnij się, że problem nie jest po Twojej stronie.
Powodzenia w biznesie! A jeszcze cierpliwości i wyrozumiałości!
Autor wpisu, Natalia Samarec
Zgadzam się, oby w firmie, z którą rozpocząłem współpracę, takich problemów było jak najmniej. Firma dopiero wystartowała i zapowiada się dobrze.